Nasze dane kontaktowe
Oddział Łódzki ZLP w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego
ul. Gdańska 100/102
90-508 Łódź
o.lodz.zlp@wp.pl
Nasze dane kontaktowe
Oddział Łódzki ZLP w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego
ul. Gdańska 100/102
90-508 Łódź
o.lodz.zlp@wp.pl
Zmarł nagle Karol Józef Stryjski.
Członek Związku Literatów Polskich. Należał do Oddziału Łódź. W obecnej kadencji pełnił funkcję sekretarza Oddziału.
Pisarz, politolog, historyk i ekonomista, pracownik naukowy. Jako pisarz zadebiutował w 1974 roku.
Pierwszą powieścią była opublikowana w 1984 roku część sagi rodzinnej “Hrynieccy” (T.1 “Na kresach”, T. 2 “Na przełęczy”, T. 3 “Pożoga”, T. 4 “Repatrianci” – 1988).
Ma w dorobku dziewięć powieści historycznych i współczesnych oraz publikacje naukowe. Ostatnią opublikowaną w 2018 roku książką jest świetna powieść „Zapomnienie”.
Pogrzeb dnia 24 lipca 2019 roku o godzinie 14 na cmentarzu Katolickim w Strykowie.
Będzie nam Cię bardzo brakować Karolu.
Ryszard Wasilewski
Poeta i satyryk. . Autor dwunastu książek zawierających utwory poetyckie i satyryczne – w Rumunii wydano wybór jego wierszy i aforyzmów. Utwory Jubilata możemy odnaleźć w prasie literackiej oraz w wielu antologiach. Wiersze i aforyzmy Ryszarda Wasilewskiego przekładane były na języki: – serbski, słowacki i rumuński. Jest laureatem licznych konkursów poetyckich i satyrycznych.
Dzięki współpracy z Poleskim Ośrodkiem Sztuki udało się zorganizować spotkanie autorskie Józefa Janczewskiego, który dołączył do Oddziału Łódzkiego w ubiegłym roku. Zebrani wysłuchali wierszy z kilku tomików, ponieważ krakowski twórca chciał jak najpełniej przedstawić swój dorobek poetycki aby zaprezentować się łódzkiej publiczności i kolegom z Oddziału. W trakcie spotkania między kolejnymi częściami prezentacji wysłuchaliśmy piosenek w wykonaniu „Kaśki” i Ryszarda Włastowskich oraz Ryszarda Krauze. Poczęstunek (mimo, że skromny) spowodował, że zaangażowane były i inne zmysły poza wzrokiem i słuchem. Spotkanie upłynęło w bardzo miłej atmosferze. Wszyscy zachowamy jak najlepsze wspomnienia uroczego wieczoru.
MTS-G
Zapraszamy na spotkanie z Józefem Janczewskim 8 maja 2018 roku o godzinie 18 do Poleskiego Ośrodka Sztuki, Łódź, ul Krzemieniecka 2a.
Parę słów o autorze:
Józef Janczewski urodził się w Bukareszcie w 1942 r. Do Polski przyjechał jako rodzina repatriacyjna mając 3 lata. Po zdobyciu wykształcenia, przez 17. lat prowadził hurtownię papierniczą WZSP w Krakowie, która zaopatrywała całą Polskę. Był też kierownikiem Administracyjno-Handlowym w Zakładach Tworzyw Sztucznych w Wieliczce. Wyuczony zawód – zegarmistrz. Jest wieloletnim członkiem Stowarzyszenia Twórczego Artystyczno- Literackiego w Krakowie, gdzie przez 16 lat działał jako sekretarz i skarbnik tego Stowarzyszenia. Przez 12 lat był też sekretarzem w Bronowickim Stowarzyszeniu Przyjaciół Sztuk Wszelkich w Krakowie.
Krople
z innego snu
Kieliszki pełne czekania
mdleją od nostalgii
koniak na dnie nocy
za chwilę
będzie już tylko przeszłością
sama wypiję ciszę
w której usnęły Twoje obietnice
krople
z innego snu
Oddział Łódzki Związku Literatów Polskich był partnerem w projekcie Miejskiej Biblioteki Publicznej Łódź-Polesie: „Porusz wyobraźnię. Zagraj z nami w książkę”. Wniosek został dofinansowany w ramach zadania realizowanego ze środków pozostających w dyspozycji ministra do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego PARTNERSTWO DLA KSIĄŻKI 2017.
W projekcie tym brały udział dzieci uczęszczające do szkół w dzielnicy Polesie w wieku do 12 lat. Był to cykl 80 wydarzeń w terminie od kwietnia do października, które pozwoliły uczestnikom zdobyć samodzielność twórczą. Efektem są prace promujące czytelnictwo: filmy, komiksy, animacje, projekty gier, opowiadania. Wszystko z książką w tle. Małgorzata Skwarek-Gałęska przeprowadziła dwanaście warsztatów pod hasłem: Sam piszę.
http://blogi.mbplp.lodz.pl/…/projekt-porusz-wyobraznie-zag…/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/f…/category/warsztaty-literackie/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/…/sam-pisze-warsztaty-tworczego…/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/…/08/07/warsztaty-twrczego-pisa…/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/…/08/21/twrcze-pisanie-warsztaty/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/…/twrcze-pisanie-drugie-warszta…/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/…/sam-pisze-warsztaty-twrczego-…/
http://blogi.mbplp.lodz.pl/filia17/2017/09/
zajęcia prowadzone dla Filii nr 15 Miejskiej Biblioteki Publicznej Łódź-Polesie
Uroczyste zakończenie Projektu miało miejsce w Zespole Bibliotek im. J. Augustyniaka. Zaproszenie otrzymały dzieci ze wszystkich szkół biorących udział w warsztatach. W trakcie spotkania pokazano film tworzony przez dzieci a realizowany w różnych bibliotekach przez MOMAKIN. Na wystawie można było obejrzeć prace dzieci z poszczególnych zajęć.
MTS-G
Twórczość Ryszarda Wasilewskiego kojarzyła mi się wcześniej z satyrą i pikantnymi fraszkami, jednak jego ostatni tomik „Poszukiwanie” jest niesłychanie liryczny i osobisty. Książkę otwiera cytat autorstwa Marcela Prousta: „Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odkrywaniu nowych lądów, lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób”. Twierdzenie to zapewne stanowi spore wyzwanie dla pisarzy i poetów, wciąż poszukują oni bowiem nowych słów, aby opisać świat.
Zatem na co patrzy, spogląda Ryszard Wasilewski? Jakimi obserwacjami dotyczącymi naszego świata i związanymi z nimi emocjami, próbuje się z nami podzielić? Pisze przede wszystkim o człowieku, jego zagubieniu w tej dość drapieżnej rzeczywistości, potrzebie miłości, akceptacji. Poeta wędruje między teraźniejszością a przeszłością, maluje słowem miejskie i leśne pejzaże.
Ryszard Wasilewski od lat zajmuje się literaturą, posiada bogaty dorobek twórczy i na pewno spore doświadczenie życiowe, jednak w wierszu zamykającym ten tom pt.: „Wieczór z poetą” pisze: „opowiadał poeta jak rodzi się wiersz/kiedy łączy ulicę/z wiszącym ogrodem/ i mówił że wie/ iż sam żadnym wierszem/nie przestawi już świata”. Czyli słowa niekiedy są bezradne wobec tego, co się wokół nas dzieje, jednak poeci rodzili się i będą rodzić. Bo przecież ktoś musi zostawić osobiste, prywatne świadectwo z mijającej epoki.
W tym naszym zabieganym świecie często nie zwracamy uwagi na naszych bliskich i ludzi, którzy gdzieś na ulicy nas mijają: „tylko czasem/bezzębny staruszek/wychodzi z zaułków/rozedrganych miast/by podać nam jabłko/z drzewa wiadomości/ w które się wgryzamy/dopiero/gdy toczy je robak”.
Mimo, że zmieniają się czasy, mody, sposoby na życie, wciąż szukamy sensu w tej burej codzienności: „i wciąż chcę znaleźć/choć jedną odpowiedź/nim wejdę w noc/po której nie ma świtu/już ufny jak dziecko”.
Podmiot liryczny przygląda się ludziom, z bliższej lub dalszej perspektywy, próbuje opisać ich emocje: kloszarda, samotnego człowieka na ławce, ludzi z Aleppo. Prawdy szukamy w Google, a nie w drugim i w nas samych. Poezja ta podkreśla nieprzemijającą wartość humanizmu i sama zwraca uwagę na jednostkowość każdego człowieka.
W tych wierszach odnalazłam także bliskie mi pejzaże sosnowych lasów i rzeki Grabi przepływających przez Kolumnę, a stamtąd wywodzi się i tam obecnie mieszka autor tomiku.
Przez całe życie czegoś, kogoś poszukujemy, miejsca, w którym się zakorzenimy, osób, które nas zrozumieją i pokochają, towarzyszy nam poczucie przemijania rzeczy i ludzi. W jednym z wierszy czytamy: „zacząłem szukać/głębokiej zatoki/ dla ulotnych złudzeń” i lądu „aby wystarczyło na kilka stóp/na pewne oparcie/dla ciągłej nadziei/i wiary w siebie/i ciebie człowieku”.
Czasem szukać nie musimy, a zwyczajnie wracamy wspomnieniami, do miejsc, w których byliśmy szczęśliwi i spokojni o przyszłość, najczęściej jest to dom rodzinny: „ i nigdy nie trzeba/ wybudzać się z lękiem/że młode pędy zdejmą późne mrozy”.
I takie jeszcze podsumowanie tego tomu, dość optymistyczne: „każdej wiosny czuję się jak ślepiec/który nagle odzyskuje wzrok”. I tego każdemu z czytelników życzę.
Magdalena Cybulska